Zapraszam!
Temat jest bardzo popularny, ale... no niestety, ciągle zdarzają się te same pytania o nóż w miejscach publicznych itp.
Po pierwsze i najważniejsze, rozwiejmy wszystkie odwieczne mity!
Na samym początku zapoznajcie się z tymi dwoma punktami:
- Nóż, nie jest bronią.
- Nie ma czegoś takiego jak dopuszczalna długość ostrza.
Czym więc jest nóż?
Nóż, to narzędzie i jego posiadanie jest w 100% legalne!
Teraz przedstawię wam coś, co powinniście mieć przy sobie na wszelki wypadek, chociażby ze względu, na spore braki wiedzy prawnej, policji i straży miejskiej.
Ustawa o broni i amunicji
Art. 4.
1. Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:
1) broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową;
2) broń pneumatyczną;
3) miotacze gazu obezwładniającego;
4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:
a) broń białą w postaci:
– ostrzy ukrytych w przedmiotach niemających wyglądu broni,
– kastetów i nunczaków,
– pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki
z takiego materiału,
– pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy,
b) broń cięciwową w postaci kusz,
c) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej.
Szczególnie w art. 4. interesuje nas ust. 1. pkt 4. lit. a.
Tak właśnie wygląda definicja broni białej według polskiego prawa i nigdzie nie mamy wspomnienia o nożu.
Problemem jest, jeśli mamy nóż w kształcie parasola, lub laski, ponieważ to już podchodzi pod ostrze ukryte w niepozornie wyglądających przedmiotach!
Pamiętajmy, że jeśli gdzieś pisze, że nie można wnosić broni (dziwny przykład), to nie musimy się obawiać, jednak uważajmy na wzmianki o "narzędziach z krawędzią tnącą" itp.
Każde miejsce ma swój własny regulamin, który może regulować zasady dotyczące przenoszenia ostrzy na co dzień.
Odnośnie miejsc, gdzie nie wolno wnosić noży, trzeba wspomnieć o imprezach masowych gdzie jest to niedozwolone.
I teraz ten ciekawy moment.
Tak, można chodzić po mieście z mieczem, z maczetą lub toporem, dopóki ten wygląda jak powinien (przypomina to, czym jest) i jego posiadacz nie macha nim dookoła robiąc miejsce w tramwaju czy na przystanku :)
Teraz będziecie mogli wytłumaczyć komuś, że nie ma czegoś takiego, jak dopuszczalna długość ostrza, ograniczenie wiekowe czy specjalne pozwolenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz