Dużo osób pyta, jak zacząć Bushcraft czy po prostu jak zacząć chodzić do lasu.
No więc najpierw postaram się przybliżyć temat.
Bardzo ciekawi mnie (czasem drażni, ale o tym za chwilę) zachowanie typu:
- A jak się chodzi do lasu?
- Co kupić, żeby iść do lasu?
- Czy mogę pójść do lasu bez plecaka z firmy tej i tej?
No ludzie!
O co tutaj chodzi?
Ja rozumiem, że ktoś może pytać jak ja czy inni to robią, ale bez przesady z takimi pytaniami...
Ja doskonale rozumiem, jak ktoś spyta jak uprawiać Bushcraft... Można po prostu nie znać tego słowa.
Dobra, do rzeczy!
Pogoda
Prawie wszyscy mówią, że czy pada czy nie, na Bushcraft zawsze jest pora i czas.
Jest to prawda!
Też jestem tego zdania. My, ludzie mający pewne doświadczenie w lesie nie mamy problemów z pogodą.
Musimy pomyśleć jednak, że chodzi o osobę kompletnie nieznającą tematu i totalnie zieloną.
Z mojej strony na pierwsze wyjście do lasu polecam ciepły i słoneczny dzień, ponieważ mokry las na początek niestety może zniechęcić...
Sprzęt
Na pierwsze wyjście do lasu nie pakujcie się jak na trzy dni.
Nie potrzebne są wam drogie rzeczy i cały ten sprzęt ze zdjęcia.
Weźcie ze sobą zapalniczkę i jazda!
Z pewnym czasem sami zobaczycie, że specjalistyczne przedmioty mogą bardzo pomóc.
Kupicie sprzęt za 2000 zł, a okaże się, że to nie dla was, że to nie wasz klimat.
Jeśli chcecie iść z jakimś sprzętem na początek, kupcie coś w tanich sklepach.
Noże
Kupa noży...
Po co to komu?
Pierwsze wyjście w las ma być jak spacer z atrakcjami, a nie jak symulator życia przemytnika narzędzi ogrodowych.
Do lasu.. Nóż na pierwszy raz? Na próbę?
Polecam Morakniv. (Mora Companion <---- "klik")
Na zdjęciach widzicie "Mora Companion Black".
Sugeruję zakup tej wersji, a nie z dopiskiem "heavy duty", ponieważ na początek lepiej coś, co nie zardzewieje tak szybko (heavy duty jest ze stali wysokowęglowej, nie z nierdzewnej).
Tak naprawdę możecie pójść z jakimś kuchenniakiem i też będzie dobrze.
Suche drewno dobrze się łamie, lecz wiem, że taki bardziej "leśny" nóż daje fajny klimat!
Źródło ognia
Nie potrzebujemy od razu krzesiwa.
Ja za pierwszym razem miałem zapalniczkę, lecz jeśli chcemy poczuć to coś, to nie musicie kupować od razu krzesiwa ze zdjęcia powyżej (Light My Fire 2.0 Army).
Zamiast niego kupcie takie za 3 zł.
Też się da coś wyczarować.
Oczywiście rozpalenie ogniska tanim krzesiwem będzie dużo trudniejsze, ale wiadomo, nie chodzi o to, żeby na sam początek zostać bankrutem i stwierdzić, że nie lubimy lasu!
Podsumowanie
Pamiętajmy, że w tym wszystkim chodzi o życie z naturą i zwracanie na nią uwagi.
Nie idziecie spalić pół lasu, tylko ewentualnie zabezpieczyć teren i zrobić małe ognisko.
Ognisko w terenie, to cudowna rzecz, lecz musimy je kontrolować, ponieważ las rośnie długo, ale pali się w mgnieniu oka!
Weźcie ze sobą kolegę/koleżankę, dziewczynę/chłopaka, żonę/męża, tatę, mamę, kota, psa, słonia czy rybki :P
Pomogą przełamać nasze pierwsze lęki, które po kolejnych wyjściach w teren zanikną i będziecie się z nich śmiać.
Nie ładujcie na siebie ton plecaków, nerek, karimat, noży i super-uber-ekstra-taktikal sprzętu...
Nie wyglądacie profesjonalnie! |
Nie chodzi o to, żeby straszyć na kilometr i wyglądać jak debil!
Ja za pierwszym razem poszedłem w plecaku szkolnym z zapalniczką i małym nożem składanym (Sanrenmu 710). Towarzyszył mi pies i... To było przeżycie!
To byłoby na tyle!
Mam nadzieję, że teraz będzie mniej takich pytań i, że nikt nie będzie miał problemu z wyjściem do lasu.
Jak iść pierwszy raz do lasu?
Tutaj chodzi o spacer.
Idź na spacer do lasu!
Nieźle napisane. Każdy, kto ma przed sobą pierwszą samotną wyprawę do lasu powinien Twój tekst przeczytać. Niektórzy twierdzą, że jak nie mają "sprzętu" to nie mogą wypuścić się w dzicz nawet na parę godzin, a co dopiero na noc czy cały weekend...
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa!
UsuńPrzyjemnie czyta się takie komentarze, szczególnie kiedy pisze je osoba "wtajemniczona" i mająca pojęcie w temacie.
Bushcraft to nie wyjście do lasu:) co do kupy noży się zgadam.
OdpowiedzUsuńNo chyba że ktoś już w tym lesie zostaje i decyduje się na taki styl życia wtedy mamy bushcraft.
UsuńNo chyba że ktoś już w tym lesie zostaje i decyduje się na taki styl życia wtedy mamy bushcraft.
UsuńBushcraft to nie wyjście do lasu:) co do kupy noży się zgadam.
OdpowiedzUsuńTo też zależy jak kto rozumie Bushcraft :) Tak jak Survival, to pojęcie bardzo ogólne i ma wiele interpretacji :)
OdpowiedzUsuń